poniedziałek, 5 września 2011

Gotowi do startu?

Na początek, miejmy nadzieję dobry, należałoby chyba odpowiedzieć na tradycyjne w takich momentach pytanie "Dlaczego tutaj jestem?" i w tej kwestii mój pierwszy post nie będzie się różnił od pierwszych postów na tysiącach innych blogów.
Doprowadziła mnie tutaj z całą pewnością po trosze chęć utrwalania i dzielenia się myślami, spostrzeżeniami, poglądami, połączona z pewnego rodzaju skłonnością do emocjonalnego ekshibicjonizmu. Mogłabym dodać, że lubię pisać, ale chyba to, samo w sobie, nie skłania do pisania- bo jeśli się nie ma o czym, to choćby góry srały, skały pękały- się nie da i koniec kropka. A mi wydaje się, że jest wiele tematów, temacików, które należałoby podjąć, ustosunkować się w jakiś sposób.
Brak mi jeszcze jakieś konkretnej wizji na to wszystko- ale nic w tym dziwnego pewnie nie ma- dopiero zaczynam. Dopiero rozpoczynam budowę, kształtowanie mojego własnego kawałka internetu.

Na dzisiaj chyba wszystko. Do usły... tzn. do przeczytania :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz